Jazda na motocyklu po lesie - co grodzi za jazdę motocyklem lub quadem po lesie?
Odpowiedź na to pytanie trzeba zacząć od kwestii tego, że nie każda boczna ścieżka i teren zielony lub zadrzewiony będzie lasem albo o czym nie zapominajmy będzie innym obszarem wyłączonym dla pojazdów silnikowych takim jak parki narodowe, rezerwaty przyrody czy parki krajobrazowe. Na samym wstępie można dostrzec, że to czy możemy jeździć po jakimś terenie zalesionym zależy przede wszystkim od tego co to jest za teren i jak można go kwalifikować. Pomijam w tym miejscu tereny prywatne lub tereny wojskowe jak poligony. Skupimy się tylko i wyłącznie na problemie dopuszczalności jazdy po lesie w jego potocznym znaczeniu i rozumieniu.
Jazda po lesie na motocyklu.
Ustawa o lasach wskazuje, że lasem w rozumieniu ustawy jest grunt o zwartej powierzchni co najmniej 0,10ha, pokryty roślinnością leśną (oprawami leśnymi) – drzewami i krzewami oraz runem leśnym – lub przejściowo jej pozbawiony, który jest przeznaczony do produkcji leśnej lub stanowiący rezerwat przyrody lub wchodzący w skład parku narodowego albo wpisany do rejestru zabytków. Lasem jest także grunt związany z gospodarką leśną, zajęty pod wykorzystywane dla potrzeb gospodarki leśnej: budynki i budowle, urządzenia melioracji wodnych, linie podziału przestrzennego lasu, drogi leśne, tereny pod liniami energetycznymi, szkółki leśne, miejsce składowania drewna, a także parkingi leśne i urządzenia turystyczne. Tak szeroko nakreślona definicja powoduje, że przed wyprawą motocyklową poza drogi publiczne (co nie zawsze jest oczywiste co tą drogą jest) powinniśmy się upewnić czy teren, po którym zamierzamy jeździć nie jest przypadkiem lasem. Można nawet powiedzieć, że w większości przypadków, zalesiony obszar po którym chcemy poszaleć lasem będzie. Definicja lasu ma zastosowanie do lasów państwowych, jak i lasów prywatnych.
Zakaz jazdy po lesie na motocyklu.
Zakaz jazdy po lesie na motocyklu wynika bezpośrednio z ustawy o lasach. Innymi słowy po terenie, który jest lasem – jeździć nam wolno. Art. 29 ust. 1 wskazuje, że ruch pojazdem silnikowym, zaprzęgowym i motorowerem w lesie dozwolony jest jedynie drogami publicznymi, natomiast drogami leśnymi jest dozwolony tylko wtedy, gdy są one oznakowane drogowskazami dopuszczającymi ruch po tych drogach. Nie dotyczy to inwalidów poruszających się pojazdami przystosowanymi do ich potrzeb. Ponadto trzeba wskazać, że postój pojazdów, o których mowa wcześniej możliwy jest jedynie w miejscach oznakowanych. Zatem jeśli droga prowadząca przez las jest drogą publiczną to można po niej się poruszać. Jeśli taką drogę nie będzie – obowiązuje zakaz jazdy. Można oczywiście poruszać się po drogach niepublicznych prowadzących przez las, drogach szutrowych, tylko wtedy, kiedy prowadzą one do oznakowanych miejsc takich jak leśniczówka lub punkty edukacyjne. Ale nic poza tym. Zgodnie z ustawą drogą leśną jest droga położona w lesie niebędąca drogą publiczną w rozumieniu przepisów o drogach publicznych.
Czy straż leśna może nałożyć mandat na motocyklistę?
Tak. Jednym z zadań i uprawnień strażników leśnych jest nakładanie oraz pobieranie grzywien, w drodze mandatu karnego. Straż leśna, w związku z wypełnianiem swoich zadań, może legitymować osoby podejrzane o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia, zatrzymywać i dokonywać kontroli środków transportu na terenach leśnych oraz w ich bezpośrednim sąsiedztwie.
Ile wynosi mandat za jazdę motocyklem lub quadem po lesie?
Straż leśna może użytkownika motocykla ukarać mandatem w wysokości od 20zł do 500zł a w przypadku gdyby sprawa trafiła do sądu, wysokość grzywny może wynieść do 5 000 zł. O tym, że możemy zostać ukarani mandatem za wjazd do lasu mówi kodeks wykroczeń.
Art. 161. [Nieuprawniony wjazd pojazdem do lasu]
Kto, nie będąc do tego uprawniony albo bez zgody właściciela lub posiadacza lasu, wjeżdża pojazdem silnikowym, zaprzęgowym lub motorowerem do nienależącego do niego lasu w miejscu, w którym jest to niedozwolone, albo pozostawia taki pojazd w lesie w miejscu do tego nieprzeznaczonym, podlega karze grzywny.
Mandatowi takiemu nie towarzyszą punkty karne.
Co jeszcze grozi za jazdę po lesie?
Nie możemy zapominać także o ustawie o ochronie przyrody, która wskazuje na dodatkowe możliwości karania miłośników leśnych ścieżek. Taką podstawą będzie art. 127 tejże ustawy. Zgodnie z tym artykułem, kto umyślnie narusza zakazy obowiązujące w parkach narodowych, rezerwatach przyrody, parkach krajobrazowych, obszarach chronionego krajobrazu, obszarach Natura 2000, podlega karze aresztu lub grzywny. Jednak co warte podkreślenie, sąd w przypadku ukarania za wykroczenie określone w art. 127 może orzec także przepadek przedmiotów służących do popełnienia wykroczenia chociażby nie stanowiły własności sprawcy. Innymi słowy przejażdżka po terenie leśnym może się skończyć utratą motocykla lub quadu. Ponadto sąd może orzec nawiązkę do wysokości 10 000zł.
Odpowiedzialność karna za jazdę po lesie
Pamiętajmy także o tym, że z jazdą na motocyklu po lesie może się wiązać także ryzyko poniesienia odpowiedzialności karnej.
Przytoczmy całą treść artykułu 181 kodeksu karnego.
Art. 181. [Powodowanie zniszczeń w przyrodzie]
§ 1. Kto powoduje zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. Kto, wbrew przepisom obowiązującym na terenie objętym ochroną, niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta powodując istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. Karze określonej w § 2 podlega także ten, kto niezależnie od miejsca czynu niszczy albo uszkadza rośliny lub zwierzęta pozostające pod ochroną gatunkową powodując istotną szkodę.
§ 4. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 5. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 2 lub 3 działa nieumyślnie, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
Wynika z tego przepisu, że jeśli zniszczysz umyślnie lub nawet nieumyślnie chronione gatunki będziesz mógł być pociągnięty do odpowiedzialności karnej.
Co jeszcze grozi motocykliście jeżdżącemu po lesie na motocyklu?
Jednak trzeba pamiętać, że mandat albo grzywna wymierzona przez sąd może nie oznaczać końca problemu. W przypadku wyrządzenie szkody w lesie, o co może nie być trudno, motocyklista może być zobowiązany do naprawienia takiej szkody. Stosuje się to tego zasady ogólne kodeksu cywilnego.
Motocykliści muszą się mieć na baczności decydując się na jazdę po lesie. Poza zwykłym mandatem, w niektórych przypadkach konsekwencję mogą być dużo dalej idące.