Postępowanie po wypadku
Wszystko zależy od tego, co dokładnie wydarzyło się na miejscu zdarzenia. Podstawowe znaczenie ma tutaj – dobrze znane właściwie wszystkim uczestnikom ruchu drogowego, w tym oczywiście motocyklistom – rozróżnienie na kolizję i wypadek. Na ten temat można by dużo pisać, jednak najważniejsza różnica pomiędzy tymi pojęciami sprowadza się do określenia skutków zdarzenia dla zdrowia jego uczestników. Jeżeli przynajmniej jeden z nich doznał uszczerbku na zdrowiu, który powoduje konieczność rekonwalescencji powyżej siedmiu dni lub zmarł, mamy do czynienia z wypadkiem. Natomiast mianem kolizji określa się drobne zdarzenia drogowe, sprowadzające się do uszkodzeń pojazdów bądź stosunkowo niewielkich problemów ze zdrowiem jego uczestników.
Oczywiście jest to najprostsze, wręcz schematyczne rozróżnienie. W rzeczywistości ze zdarzeniami drogowymi – nawet wyglądającymi na pierwszy rzut oka niepozornie – może wiązać się daleko idąca odpowiedzialność wykroczeniowa, a nawet karna: włącznie z orzeczeniem pozbawienia wolności sprawcy. W każdym razie w praktyce kluczowe znaczenie z punktu widzenia sprawcy mają pierwsze czynności Policji na miejscu zdarzenia – w przypadku drobnych zdarzeń najczęściej kończą się one mandantem karnym, natomiast te poważniejsze kieruje się do dalszego postępowania, także pod kierunkiem prokuratora.
Zawsze domniemuje się niewinność
Bez względu na to, czy sprawca wypadku odpowiada za wykroczenie, czy za przestępstwo stosuje się do niego zasadę domniemania niewinności – a więc założenie zgodnie z którym sprawcę uznaje się za niewinnego dopóki co innego nie zostanie udowodnione przed sądem. Jasne jest, że w przypadku wykroczeń zasada ta jest mocno ograniczona: w końcu motocyklista ma tu możliwość zwykłego przyjęcia mandatu, co właściwie kończy sprawę. Jednak jeżeli sprawa trafi do sądu – a do tego może dojść zarówno w przypadku wykroczeń, jak i oczywiście przestępstw – przeważnie mamy do czynienia z zawansowanymi postępowaniami, wiążącymi się z koniecznością przeprowadzenia wielu skomplikowanych dowodów.
I właśnie w tym kontekście trzeba pamiętać o wszelkich uprawnieniach, jakie przysługują sprawcy wypadku w ramach tego rodzaju postępowań – a wśród nich przede wszystkim o prawie do obrony. Jego podstawą jest możliwość powoływania przed sądem wszelkich dowodów, zwłaszcza na rzecz niewinności obwinionego lub oskarżonego. Z prawem do obrony ściśle związana jest możliwość odmowy składania wyjaśnień, czy nieodpowiadania na poszczególne pytania – przede wszystkim te, które mogłyby postawić w negatywnym świetle sprawcę wypadku. Poza tym jednym z jego ważniejszych uprawnień jest możliwość skorzystania z pomocy adwokata – co może być szczególnie przydatne w trudniejszych sprawach, związanych z daleko idącą odpowiedzialnością karną, czy też bardziej skomplikowanych ze względu na spory w rekonstrukcji przebiegu wypadku.
Pomoc prawna dla motocyklistów | Odszkodowanie dla motocyklisty | Porada prawna dla motocyklistów Warszawa | Prawnik dla motocyklistów